Kapitan Oczywisty nie ma lekkiego snu. W ostatnim wywiadzie Oleg Yavorsky ze studia GSC zdradził, gdzie będzie rozgrywała się akcja Call of Pripyat oraz dlaczego warto drzemać.
Serwis
RockPaperShotgun wziął na spytki Olega Yavorsky'ego, który zdradził nieco informacji na temat kolejnego dodatku do
S.T.A.L.K.E.R.-a. Wiadomo już, jakich lokacji można spodziewać się po
Call of Pripyat:
„Zaprezentujemy cały zestaw nowych lokacji w CoP. W tym port rzeczny z 20-letnią, nieruchomą i zardzewiałą flotą statków, wioskę Kopachi, dworzec Yanov. Do tego na deser całe miasto Prypeć odtworzone w najdrobniejszych szczegółach”.
Ta ostatnia pozycja z listy została zaimplementowana na życzenie fanów. Yavorsky zapewnia przy tym, że
Call of Pripyat przedstawi Ukrainę najwierniej ze wszystkich
S.T.A.L.K.E.R.-ów, wręcz fotorealistycznie.
Z pozostałych nowinek -
GSC wreszcie zaimplementuje system drzemania podobny do tego z
FarCry 2. Nie ma też co liczyć, że po zmianie terenu na miasto oszczędzimy tych kilka jeszcze-nie-siwych włosów na głowie. Potwory w ciemnych zakamarkach trafią się i to nie raz. Cały wywiad jest dostępny pod
tym adresem, a w naszym
newsie sprzed tygodnia znajdziecie wymagania minimalne gry.
Źródło:
Grzegorz "Zaitsev" Bonter - Gram.pl
|
Klemens
|
2009-05-26 16:00:07
|
|